ROCKOTEKA

Mały

Czy ktoś z was słucha deathu/brutal deathu/grindu?
Wg mnie zajebiste gatunki na które przerzuciłem się z blacku.

BaRon

dziwny temat... ja słucham raczej rozległej stylowo muzyki, gdzie i ten styl się znajdzie. Ale sam w sobie - mnie to nie kręci...

W sumie łatwiej byłoby napisać death - gdy rozbijesz temat na tak małe cząstki, nikt nic nie napisze...

No i wiesz jak to jest ze stylami.. niektórzy napiszą że coś tam, to jest death/grind.. a niektórzy, że coś całkiem innego...

Mały

No wiesz ciężko to troche rozbić bo różnica pomiędzy deathem a brutal deathem jest duża nie wsppomne tu już o grindzie.

Bizznud

No wsumie taka muzyczka nie jest zla. Sam lubie posluchac czsami, ale szkoda ze wiekszosc kawalkow w tym stylu sa tak cholernie krotkie, ledwo co sie w czuje w muze a tu koniec. hehe Twisted Evil

Mały

Ano są krótkie. I ten rekordowy kawałek Napalmów trwający aż 1 sekunde Cool

wielki_koziol

Napalm to cieniasy i domowe przedszkole Razz

.

Polecam Exhumed- kawalki wcale nie sa krotkie a bardzo jadowite i mocno dajace w kosc.

Carcass- legendarny juz zespol pod koniec kareiery nieco oslabl ale i tak genialny wokal, swietne gitary i co tzreba przyznac bardzo innowacyjne pomysly.

Cannibal corpse- mmmm miod i rozkosz spozywania palonego miesa. dobrzy technicznie i wspanialy wokal (wole nowego wokaliste)

To kilka z zespolow grindowych, brutal deathowych czy wrecz grind-goreowych ktore slucham, warte polecenia jest takze six feet under - kapela dawnego wokalisty cannibal corpse nieconudnawe na dluzsza mete ale...

Mały

Napalm Death to esencja i jak mawiają "ojcowie" grindcore.
Exhumed nie dane mi było jeszcze słyszeć ale nadrobie te braki niedługo.
Carcass to również klasyka goregrindu/grindcore, jednakże ich ostatnie płyty są już zaliczane do melodic deathu ze wstawkami hardcorowymi.
Cannibal Corpse to już chyba każdy zna ten zespół. A jak ktoś lubie Cannibali to mu się spodoba również Six Feet Under oraz Torture Killer właśnie z wokalistą Cannibali czyli Chrisem Barnsem.
Od siebie mogę dodać inne zespoły:
324 - cholernie brutalny zespół z Japonii
Aborted - kolejna świetna kapelka tym razem z Belgii łącząca w swych utworach melodyczny death z brutalnym deathem.
Amputated Genitals - ten kolumbijski zespół jak dlamnie to czysta masakra, szczególnie podoba mi się cudny wokal.Esencja pornogrindu.
Antigama - jeden z najlepszych grindowych zespołów w naszym kraju.
Azarath - kolejny polski zespół grający tym razem death metal bardzo przypominający Behemotha.Na perce tam grał obecny perkusista Behemotha "Inferno"
Brujeria - no ten zespół to dlamnie cudo!Zespół powstały w USA ale wokal jest po portugalsku, warto także dodać że wokalistą tego bandu jest Dino Cazares który miał już za sobą karierę w takich zespołach jak Fear Factory czy Excruisting Terror.
Benighted - masakratorzy z Francji. Czysta esencja brutal deathu.
Bloodbath - oldschoolowy szwedzki death. Szkoda że to tylko projekt.
Cock and Ball Torture - niemiecki przedstawiciel pornogrindu ze wspaniałym wokalem tzw."świniakiem".
i wiele wiele innych bandów jak Nile,Vital Remains,Impetigo,Hybrid Viscery,Kataplexia,Deicide,Pig Destroyer ale ich już mi się nie chce opisywać.
Może kiedyś przyniosę na rocko jakąś płytkę z grindem a nóż komuś się spodoba.

Denzi

Chrum,Chrum Kocham świniaka Twisted Evil

wielki_koziol

Ja swiniaka kocham jesc a nie sluchac. Niektore z zespolow ktore wymieniles np Deicide czy Cock and Balls Torture to jednochwytowcy. Deicide jeszcze ujdzie b pare pomyslow maja fajnych no i solos ale reszta to jak rammstein 3 gtary kazda gra jeden chwyt.

PS. koniecznie przynies plytke z ciezka muza jak bede to tez przyniese Wink

Mały

postaram sie przynieść nie obiecuje ale postaram się ale wątpie by wśród ludzi którzy w większości słuchaja SKA spodobała się ciężka muzyka.

Wujek

No maly raczej watpie zeby ludziom korzy sluchaja SKA sie to spodobalo. Nawet niewiedzialem ze istnieja takie gatunki muzyki, no coz starosc nie radosc Very Happy

Mały

Z tej ciężkiej muzyki postaram się wybrać i przynieść najlżejsze kawałki wg mnie, żeby nie odstraszyć przeciętnych śmiertelników.

Vengeance

Mały

no to Vengeance ciesze się że chociaż sam nie jestem na rocko co słucha takiej muzyki.
Bo jak pojechałem do kuzyna i jak usłyszeli co słucham to nazwali mnie "odmieńcem", bo tam wielbią tylko soady,slipknoty,korny.

wielki_koziol

Jam byc mozem przyniosem dzisiaj nagrana przez sie plyte z teledyskami a jest tam carcass, cannibal corpse, satyricon (ta watpie zeby bylo bo jest +18 Wink

),slayer,six feet under i cos tam jeszcze

Mały

Cannibali,carcass,six feet under może być.
Satyra i slayera nie trawie nie moje klimaty Cool

Andrzejoff

BENIGHTED jest spoko

Mały

Oł je!
Benighted tak, a z podobnych klimatów do Benighted to polecam Happy Face i Zubrowską Wink

Andrzejoff

ostatnio jeszcze wpadl mi w rece Gutted, moze kojrzysz. fajne ale takie troche na sile. Vile jest super, polecam

Mały

Vile i Gutted dlamnie średniawki, nie przekonały mnie za bardzo te kapelki Smile